



Rodzice, którzy spodziewają się pierwszego dziecka, chodzą zwykle na kurs w szkole rodzenia, by nauczyć się pielęgnować maleństwo. Uczą się wtedy teorii, potem w szpitalu pomagają im pielęgniarki, a po powrocie do domu przychodzi czas na praktykę, która na początku może przerażać. Boimy się, że coś zrobimy nie tak...

Rodzice zawsze dbali o ochronę małych dzieci przed słońcem: stosowali kremy z filtrem uv, kapelusze, skracali czas pobytu na słońcu lub wręcz wychodzili z dzieckiem z domu dopiero wieczorem. A gdy chcieli dużo, dużo słońca i ciepłego morza, wyjeżdżali na południe Europy. Obecnie upały z Afryki docierają na północ naszego kontynentu, co boleśnie odczuwamy także w Polsce i musimy zwrócić szczególną uwagę na ochronę przeciwsłoneczną całej rodziny. Zaniedbanie tego może prowadzić do przegrzania organizmu, poparzeń słonecznych, a kiedyś w przyszłości do powstawania nowotworów.