
Wydawać by się mogło, że różnica pomiędzy dwulatkami, a trzylatkami jest niewielka. Tymczasem każdy rodzic, który na własnej skórze doświadcza uroków rodzicielstwa, z ręką na sercu przyzna, że prawda jest zupełnie inna. Co to oznacza w obliczu świąt? Otóż przede wszystkim to, że trzyletni rozrabiaka będzie czerpał większą wartość z nieco innych prezentów, niż dwuletni buntownik. Na co w takim razie warto postawić? Oto mała podpowiedź!